Klerycy naszego seminarium udzielają się na wielu polach. Jednym z nich jest duszpasterstwo osób niepełnosprawnych w Domu Pomocy Społecznej w Mielżynie. Podczas każdego z wyjazdu, który odbywa się 2-3 razy w miesiącu, uczestniczymy w spotkaniach tematycznych (szczególnie w Adwencie i Wielkim Poście), zabawach tanecznych, bawimy się razem z mieszkańcami, a czasami wykonujemy drobne prace w Domu.
Tym razem pojechaliśmy na Zjazd Rodzin – coroczne święto, podczas którego najbliżsi podopiecznych spotykają się na wspólnej Mszy Świętej oraz spotkaniu tanecznym. Całe spotkanie poprzedziły występy teatralne dzieciaków i opiekunów. To szczególny dzień także dla nas. Czujemy się częścią tej wspólnoty, dlatego zawsze z radością jedziemy na takie spotkania.
Nic nie jest w stanie opisać naszych uczuć, kiedy widzimy pięknie wystrojone mieszkanki, elegancko ubranych chłopaków, którzy cieszą się spotkaniem ze swoimi najbliższymi. Ta wielka radość udziela się każdemu, kto chociażby na chwilę odwiedza ten Dom. Każde spotkanie z nimi wnosi do mojego życia coś wyjątkowego. Jadąc tam daje naprawdę nie wiele od siebie – ofiarowuje tylko trochę mojego wolnego czasu, a otrzymuje znacznie więcej. Dostaję od nich miłość i radość, które dodają mi wiary i siły.
Ksiądz Rektor, który sprawował Eucharystię, na zakończenie Mszy świętej nazwał ten Dom „szkołą miłości” i życzył wszystkim zebranym, aby nigdy nie było wśród nas księdza który by takiej miłości w sobie nie miał.
Marcin K.