Każdego roku żółta fala „zalewa” miasta naszego kraju. Tym razem stypendystów Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia zaprosił Białystok i całe województwo Podlaskie. „Rozbiliśmy” obóz i około siedmiuset uczestników z całej Polski rozpoczęło swój wypoczynek. Dla mnie, stypendysty, były to już siódme wakacje z Fundacją. W poprzednich latach, począwszy od 2000 roku, fundacja gościła w wielu miastach naszej Ojczyzny (między innymi Częstochowa, Bydgoszcz, Szczecin, Przemyśl, Rzeszów). Ten rok był jednak zupełnie inny, gdyż z naszego seminarium udaliśmy się tam trzyosobową ekipą wychowawców – ja, Michał oraz Bartek. Obóz Fundacji nie jest typowym czasem letniego wypoczynku, stąd też rola wychowawcy także się różniła. W tym miejscu można by było zadać sobie pytanie: co tu robić w centrum miasta w grupie kilkuset osób? Jednak przez okres całych 10 dni ani razu nie padło to pytanie, a wręcz przeciwnie! Trzeba było szybko odpoczywać i ładować akumulatory, by mieć siły na następny punkt programu. Wspólnie pielgrzymowaliśmy do Sokółki oraz Świętej Wody na Górę Krzyży. Odwiedziliśmy także Białowieżę, Augustów, Supraśl i wiele innych pięknych miejsc województwa podlaskiego. Dwa dni spędziliśmy na rozwoju intelektualnym, poprzez uczestnictwo w wykładach, ćwiczeniach i warsztatach zorganizowanych przez uczelnie wyższe. W ciągu całego czasu wypoczynku czekało na nas wiele innych atrakcji: kąpielisko, rowerki wodne, zwiedzanie miasta, dzień sportu, wspólny różaniec z relikwiami bł. Michała Sopoćki ulicami Białegostoku, koncert, a także niesamowita wizyta w skansenie wsi podlaskiej połączona z regionalnymi tańcami, wyrabianiem masła, lizaków, rzeźbiarstwem, kowalstwem i wieńczącym całą wizytę ogniskiem z kiełbasą na patyku. Jednocześnie przy wypoczynku ciała, dbaliśmy także o rozwój ducha: czas codziennej Eucharystii, dzień skupienia, oraz codzienny tzw. „kwadrans z Bogiem”. Wszystko po to, by szukać wspólnie Jezusa w naszym życiu.
Był to święty i świetny czas! W promieniach miłosierdzia, jak wskazywało na to hasło tegorocznego obozu: „Białystok – Miasto Miłosierdzia”. Dlaczego? Białystok to miasto, gdzie żył i posługiwał Błogosławiony Michał Sopoćko. Spowiednik i kierownik duchowy św. Siostry Faustyny, który zlecił, początkowo w tajemnicy namalowanie obrazu – Jezusa Miłosiernego „Jezu ufam Tobie”, który objawił sam Pan Jezus s. Faustynie. Obmyci, wzmocnieni fizycznie i duchowo wyjechaliśmy z pięknych kresowych krain Polski. Na długi czas obóz ten pozostawi w nas wiele wspomnień. Byliśmy ogromnie zbudowani mogąc zobaczyć tak ambitnych, mądrych, a przy tym niesamowicie otwartych i przyjacielskich osób budujących „Żywy pomnik Jana Pawła II”. Ojcze Święty Janie Pawle II módl się za nami, za całą Fundacją Dzieło Nowego Tysiąclecia, darczyńców, i za wszystkich, których spotykamy na swoich drogach, byśmy dawali dobre i prawdziwe świadectwo życia z Bogiem.
Jakub